Młodzi Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini i Mołdawianie
niewiele wiedzą o Polsce i Polakach. Nasz kraj
kojarzy im się z Chopinem czy bigosem, ale po
wizycie studyjnej w Polsce wielu z nich zmienia
swój sposób patrzenia nie tylko na Polskę.
Olsztyńska Fundacja Borussia od 10 lat prowadzi program
wizyt studyjnych w Polsce, na które przyjeżdżają młodzi
Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini i Mołdawianie.
– Zanim zakwalifikujemy młodych ludzi w wieku od 18 do 21 lat do programu “Study Tours to
Poland”, pytamy ich, co wiedzą o Polsce. Okazuje się, że niewiele. Z postaci kojarzą Jana Pawła II,
Wałęsę, Wajdę oraz Chopina czy Mickiewicza. Polska kuchnia to dla nich bigos i kotlet, a z miast
wskazują Kraków, Gdańsk i Zakopane. Czasem z Polski kojarzą jeszcze Wisłę – wylicza w rozmowie
z Polską Agencją Prasową Ewa Romanowska z Borussii.
Romanowską uboga wiedza o Polsce zaskakuje tym bardziej, że do programu rekrutują się młodzi
ludzie, którzy są intelektualną i społeczną elitą w swoich środowiskach: pracują w lokalnych
mediach albo są zaangażowani w działalność samorządową lub polityczną.
Podczas pobytu w Polsce młodzi Rosjanie, Ukraińcy, Białorusini i Mołdawianie (grupy są zawsze
międzynarodowe) poznają działalność lokalnych samorządów, spotykają się z dziennikarzami,
odwiedzają uczelnie wyższe, rozmawiają z artystami i społecznikami. W ciągu 10 lat trwania
programu “Study Tours to Poland” do Polski przyjechało w sumie 2,5 tys. młodych ludzi.
– Uznaliśmy, że taka liczba i 10 lat to dobry czas na podsumowania, dlatego przeprowadziliśmy
wśród naszych absolwentów ankietę, która miała wskazać, co dał im pobyt w Polsce, jak wizyta
studyjna wpłynęła na ich postrzeganie naszego kraju i jednocześnie swojego otoczenia – przyznała
Romanowska.
Wyniki ankiety pozytywnie zaskoczyły działaczy Borussii, okazało się bowiem, że po wizycie
studyjnej 57 proc. odwiedzających nasz kraj wróciło tu ponownie.
– Najwięcej takich powrotów, bo aż 74 proc., odnotowaliśmy wśród Białorusinów. Cele pobytu były
różne, od turystycznych po podjęcie w Polsce studiów, stypendiów naukowych czy pracy –
powiedziała Romanowska. Wielu wracało jako uczestnicy rozmaitych programów wolontariackich. –
Tego rodzaju decyzje wskazują na zmianę postawy tych młodych ludzi, którym wcześniej takie
działanie było raczej obce – uważa Romanowska.
Prawie dla wszystkich ankietowanych (99 proc.) pobyt studyjny w Polsce poszerzył horyzonty,
wielu z nich (98 proc.) jednoznacznie powiedziało, że “polubili Polskę”, a na polubienie “polskiego
języka i kultury” wskazało 96 proc. ankietowanych.
– Ci młodzi ludzie są teraz ambasadorami Polski w swoich środowiskach. Te dane wskazują, że
otworzyliśmy tym ludziom oczy na świat, a o to najbardziej nam chodzi – cieszy się z wyników
Romanowska.
Badanie absolwentów programu “Study Tours to Poland” zostało wykonane w ramach projektu
“Ambasadorzy współpracy”. Projekt ten był współfinansowany przez Departament Dyplomacji
Publicznej i Kulturalnej Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu “Współpraca w
dziedzinie dyplomacji publicznej 2014”.
Joanna Wojciechowska, Polska Agencja Prasowa